Tereny > Dżungla

Dżungla

(1/62) > >>

Karo:
Piękna dżungla, pełna zwierząt, roślin i niewielkich wodospadów.

Karo:
Weszła, zbulwersowana. Za nią lazł Harry, jej kotołak. Wadera przeciągnęła się i położyła się pod drzewem i spoglądała na Harry'ego. Warknęła pod nosem i ziewnęła.

Slash:
Wszedłem,zmieniając się w tygrysa bengalskiego. Nie wiem,czemu akurat dżungla...nawet nie spostrzegłem wilczycy (Co tu robi wilk? One nie są z lasu?) i kotołaka.

Karo:
Jej łapa zaczęła świecić. Jęknęła. Spojrzała na kotołaka.

Karo uwielbia dżunglę :3

Slash:
Dopiero po chwili zauważyłem wilczycę,równie dziwną co kotołak obok niej. Zwłaszcza,że jej łapa świeciła. Pewnie to wilkołak. Podszedłem do niej trochę bliżej,nie zmieniając formy.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej