Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Sirfalas]

Moooc butów, kasy i pufy.

[Fayette]

Wlazłem niezauważony. Z typową szczenięcą ciekawością zacząłem obwąchiwać buty. W końcu zbytnio się wychyliłem i wpadłem do jakiegoś kozaka, który stał w głębi półki. Uznałem, że poczekam, aż Rinnova mnie znajdzie - buahahaha ;-; - i zdrzemnąłem się.

[Karo]

Weszła, w międzyczasie zmieniając się w człowieka. Stwierdziła, że kupi sobie buty - jest jeszcze nieco śniegu. Przywitała się ze sprzedawcą. Ruszyła w stronę półek z kozakami. Złapała pierwszego lepszego buta. Podeszła do krzesełka.

[Fayette]

Spałem.

[Karo]

Ściągnęła tenisówkę, którą miała na nodze. Bez zbędnych ceregieli zaczęła zakładać buta na nogę.

[Fayette]

Poczułem nacisk na plecach. Odwróciłem się i wgryzłem się w nogę Karo.

[Karo]

Pisnęła, czując jakieś zęby na stopie. Ludzie spojrzeli na nią jak na wariatkę. Założyła szybko z powrotem trampka. Spojrzała wewnątrz buta.
- Zaaach, co Ty tu robisz? - jęknęła, wyciągając szczeniaka z buta. Wsadziła go pod bluzę, tak by ludzie nie widzieli. Odłożyła buta i wyszła, jak gdyby nigdy nic się nie stało.