Over The World

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: 1 ... 19 20 [21]   Do dołu

Autor Wątek: Dżungla  (Przeczytany 19986 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Alycia

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 232
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #300 dnia: Luty 10, 2015, 18:57:05 »

Przytuliłam Ezia i odwzajemniłam pocałunek. Moje serce szybko biło, co było widać po całej wodzie - wodospad tworzył większy szum, a fale nieco się podniosły.
Zapisane

Ezio

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 223
  • Si... Assassino, amico mio...
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #301 dnia: Luty 10, 2015, 19:07:40 »

// Wena na wyczerpaniu..

- Nie utopisz nas?... - zapytał żartem. W oddali rozległo się wycie wilka. Ollie nawoływał Ezia. W zniszczonym telefonie znajdował się nadajnik, o czym chłopak dobrze wiedział. Teraz kumpel próbował się z nim skontaktować chociaż w ten sposób.
Zapisane


Alycia

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 232
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #302 dnia: Luty 10, 2015, 20:01:07 »

-No wiesz... Postaram się... - odpowiedziałam żartobliwie. Usłyszałam wycie wilka. - Wrócił?... - spytałam cicho, jakby tylko do siebie. Patrzyłam się w kierunku dochodzącego wycia.
Zapisane

Ezio

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 223
  • Si... Assassino, amico mio...
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #303 dnia: Luty 10, 2015, 22:11:48 »

- Wrócił? - powtórzył za Alyss - Był już tu? - zapytał ze szczerym zdziwieniem. Wiedział o co jej chodziło, ale musiał trzymać pozory, ze względu na bezpieczeństwo i swoje, i jej. Pierwszy raz czuł się źle, okłamując kogoś.
- Sprawdzę to... Zostań tu - powiedział i wyszedł z wody. Przy pasie miał tamtą Berettę, zabraną wcześniej trupowi. Wodoszczelna kabura - niezły wynalazek. Wyjął teraz pistolet "na pokaz". Nie zamierzał go używać, a w każdym razie tym razem nikogo mordować. Wszedł między drzewa i podążał jakiś czas w kierunku, z którego wcześniej dochodziło wycie. W końcu znalazł Ollie'go.
- Zadanie wykonane, daj mi teraz spokój - warknął Ezio.
- Spy... Wszystko widziałem... - zaczął blondyn.
- To nie twoja sprawa!
- Nie wiem, czy dobrze robisz.
- Odczep się wreszcie. A teraz zaskowycz, głośno - rozkazał Auditore. Kumpel popatrzył na niego spode łba, ale zrobił, co mu kazano. Wtedy Ezio wystrzelił w ziemię. Odwrócił się na pięcie i ruszył z powrotem w kierunku wodospadu.
- Nie powiem szefowi, ale uważaj... - rzucił jeszcze chłopak za odchodzącym i zniknął gdzieś w gęstwinie.
Młody wilkokrwisty po drodze wytarł jeszcze szyję chustką, bo krew ciągle ciekła i wrócił do Alycii. Nie wszedł tym razem do wody, tylko został na brzegu.
- Wpadł w jakąś pułapkę. Był ciężko ranny, to mu skróciłem cierpienia - opowiedział w sumie dość wiarygodną bajeczkę. W okolicy często kręcili się łowcy.
Zapisane


Alycia

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 232
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #304 dnia: Luty 16, 2015, 18:14:22 »

-Był, wystraszyłam go - odparłam, nie znając prawdy. W międzyczasie wyszłam z wody, wysuszyłam się i ubrałam. Gdy wrócił, spojrzałam na niego i kiwnęłam głową.
Po głowie cały czas mi chodziła myśl o złapaniu pewnego przestępcy sprzed lat. Który zabił najbliższą mi osobę. Miałam pewien plan, który postanowiłam wprowadzić w życie.
-Wiesz, ja się zbieram, mam pewną bardzo ważną rzecz to zrobienia - rzekłam, dość wymijająco, jednak nie chciałam nic więcej o tym mówić. Wstałam i podeszłam do niego. Dałam mu buziaka
-Do zobaczenia - wyszeptałam. Odwróciłam się i wyszłam.
Zapisane

Ezio

  • Użytkownik
  • Aktywny użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 223
  • Si... Assassino, amico mio...
    • Zobacz profil
Odp: Dżungla
« Odpowiedź #305 dnia: Luty 16, 2015, 22:51:15 »

Uśmiechnął się, w ogóle nie podejrzewając, co Alyss ma zamiar zrobić.
- Do widzenia... - chwilę gapił się jeszcze w wzburzoną wodę, wokół wodospadu, po czym ruszył w swoim kierunku.


____
z.t.
Zapisane


Strony: 1 ... 19 20 [21]   Do góry
 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
x-cry zupronum mexicanas moikrewni entopia