Over The World

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10
 21 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:53:40 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Alex
-Aliiiiiiis... Łoddawaj nam naszego zbossssszeńsa...! - wrzasnęła Alex, machając rękami w kierunku kaczki i nieprzytomnego barmana. -Bo to jesss... NASZ zbossszenies... - zatoczyła się, usiłując odszukać wzrokiem Meksyk. Znalazła ją śpiącą na stole. Przyłożyła palec do ust i zaczęła głośno syczeć, by uciszyć hałas wokół.
-Ssssssszzz.... - mruknęła pijackim teatralnym szeptem. -Mekssss ssssdechła...

 22 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:48:35 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Elizabeth
Zza drzwi było słychać wiele różnych dźwięków jak pijackie śpiewy, krzyki, rzucanie kaczką i wołanie o jaszczurkę. "Beth, następnym razem pijesz w domu" - pomyślała, odwracając się w stronę okna. Było one umieszczone dość wysoko, jednakże gdyby Eliza wspięła się na zlew możliwe że by je sięgła. Położyła plecak na podłodze i zaczęła wspinać się do góry. Gdy już siedziała na parapecie (co robił parapet jakieś 2 metry nad ziemią - nikt tego nie wie) zaczęła szarpać klamkę na wszystkie możliwe strony aby wydostać się stamtąd. Niestety, na marne jej wysiłek, cały mechanizm okna był na tyle stary, że nie dało się go w żaden sposób otworzyć. Beth wróciła na ziemię i stanęła bliżej drzwi, żeby dalej podsłuchiwać to co się tam działo.

 23 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:43:15 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Meksyk
Biedny pijany móżdżek Meksyk nie był w stanie pojąć tego, co w tej chwili właśnie zaszło przy barze. Docierały do niej pourywane strzępki wypowiedzi, jakieś wrzaski i brzdęk tłoczonego szkła. Zdezorientowana cofnęła się parę kroków w tył, co zaskutkowało potknięciem się o jakieś wolne krzesło. Zamiast się przewrócić udało jej się na nim usiąść.
- O njee... Moja jaaszccurkaa... P-pinąd-dze... Wódka... - mamrotała pod nosem, próbując wstać. Nogi jednak, nie będąc w stanie wygrać z grawitacją, odmówiły posłuszeństwa. Opadła z powrotem na krzesło i doszła do wniosku, że najlepiej będzie jak się trochę zdrzemnie. Wyciągnęła się na całą długość stolika i tak zasnęła.

 24 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:22:44 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Alice Chamberi
- Jaszczurkę? Smok? Zboczony? Co...? Alex? - pogubiłem się i poplątałem w tym zamieszaniu. Elizabeth gdzieś uciekła, jakaś pijana dziewczyna zażądała zwrotu gada, ewidentnie próbując skupić wzrok na kaczce w moich włosach, Alex mnie bije jakąś kartką i jeszcze ten barman, który teraz gapił się na nasze małe zgromadzenie całkiem otwarcie, choć nie mniej dziwnie. Burcząc coś pod nosem wyrwałem w końcu kartkę z rąk Alex i wstałem z krzesła, aby przezornie odsunąć się z zasięgu rąk jej równie co ona pijanej towarzyszki. Okazało się, że trzymam w ręku plakat. Zmarszczyłem brwi. Gdzieś już widziałem tą krzywą paszczę... Przekręciłem głowę z boku na bok, jakby miało mi to pomóc w odświeżeniu pamięci, po czym machnąłem lekceważąco dłonią na barmana, który z kwaśną miną usiłował zabrać ze stołu pustą już butelkę oraz szklankę Elizabeth. Jeszcze mi tu przeszkadzał będzie.
Dopiero gdy barman znalazł się już ponownie za barem zajarzyłem, skąd znam ten ryj z listu gończego i połączyłem go właśnie z owym barmanem. Wówczas, niewiele myśląc, ściągnąłem ledwie żywą kaczkę z mojej głowy i nie zważając na ludzi dookoła, rzuciłem nią przez pół baru z dzikim "Haaaiaaagh!" na ustach. Pierzasty pocisk sięgnął celu i barman legł nieprzytomnie na podłodze za kontuarem, kaczka przeżyła, kwacząc w niebogłosy, a ja wydarłem się na ile mi tylko pary w płucach starczyło:
- DORWAŁEM ZBOCZEŃCA, PUTAIN!

 25 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:09:55 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Alex
Alex dopadła wreszcie do Meksyk, powarkując niczym motocykl i kłapiąc szczękami. Rozejrzała się, jednak nigdzie nie widziała zboczeńca, który dopiero co oberwał przecież jaszczurką. Alex warknęła więc z irytacją i wyciągnęła znowu plakat, po czym rąbnęła nim w twarz osobę, którą wcześniej poniekąd rozpoznała jako Alice'a.
-Dzieee... Ten smoook... Zbossszonyyy... Dziee on polassssł...? - warknęła, strzelając dziko oczami dookoła.

 26 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 12:03:33 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Elizabeth
Spojrzała się, ciągle wystraszona, na pijaną dziewczynę, która w tej chwili wskazywała palcem na Beth.
- J-ja z-zboczeńcem? S-skąd taki p-pomysł? - wysyłała, chowając aparat do plecaka. Jeśli wszystko poszłoby po jej myśli, miałaby dodatkowe kilka sekund przewagi. Beth wiedziała, że musi jak najszybciej się stamtąd wydostać.
- P-przepraszam, m-muszę iść do... - szybko rozejrzała się po barze, szukając miejsca do którego mogłaby uciec. Drzwi wyjściowe były za daleko, ale za barem znajdowały się inne drzwi. - Muszę iść do łazienki!
Beth złapała za plecak i ruszyła w stronę drzwi zbawienia. Stamtąd nie będzie problemu żeby zwiać do domu, chyba że okno będzie zamknięte. Początkowo droga do łazienki szła jej pomyślnie, dopóki przed jej twarzą nie zjawił się jakiś wysoki i napakowany koleś, który powiedział, że nie przepuści jej dopóki ona nie pójdzie z nim w jakieś ustronne miejsce. Z opresji wyciągnął ją barman, który zajął uwagę faceta rzucając w niego orzeszkami ziemnymi, które trzymał na blacie. Eliza wsunęła się za drzwi, zamknęła je na klucz, który niewiadomo skąd tam był i rozejrzała się po pomieszczeniu.

 27 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 11:55:44 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Meksyk
Podeszła teraz już całkiem blisko do dziewczyny, którą spotkała wcześniej na łące.
- To tyy - wyciągnęła w oskarżycielskim geście palec wskazujący w jej stronę - teen, noo... Sbocceniec! Sbocconyy ssmook!
Potem spojrzała na osobę siedzącą obok. W związku z aktualnym stanem upojenia nie była nawet w stanie określić płci persony.
- A t-ty nooo... Oddafaj mojom... Jaszccurkę, noo...

 28 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 11:43:05 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Alice Chamberi
O mało nie spadłem z krzesła, gdy znikąd wyleciała nagle kaczka i z gracją - oraz siłą - kuli armatniej wbiła się w otwarte usta mojej rozmówczyni. Na kilka chwil zapomniałem, jak się oddycha, jednocześnid czując, że jak nic zaraz wybuchnę śmiechem na ten widok, ale udało mi się jakoś zdusić szatański rechot w zarodku i zamiast tego rzuciłem się pomóc Elizabeth. I kaczce, oczywiście. Złapałem wierzgające stworzenie za nogi i pociągnąłem mocno, a gdy kaczka wyskoczyła z ust dziewczyny niczym korek z butelki, podtrzymałem Elizę, aby mi tu nie straciła przytomności z hiperwentylacji. Nawet nie zauważyłem, że na wpół zdechła kaczka usadowiła mi się na głowie.
- Żyjesz? Co u licha? Kaczka? W barze? Putain, tu się robi coraz dziwniej, słowo daję... - mamrotałem na wpół do siebie, na wpół do Elizy.

 29 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 11:34:28 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Alex
-Mamy gooo! - wrzasnęła Alex na cały bar, nie zwracając uwagi na zirytowane spojrzenia innych ludzi w barze, po czym zerwała się ze stołka, tylko cudem nie lądując twarzą w podłodze, i rzuciła się z wyszczerzonymi kłami w kierunku zboczonego smoka, aktualnie krztuszącego się zboczoną jaszczurką.

 30 
 dnia: Sierpień 08, 2019, 11:30:07 
Zaczęty przez Karo - Ostatnia wiadomość wysłana przez Elizabeth
Elizabeth wzięła oddech zastanawiając sie, co może odpowiedzieć swojemu rozmówcy. Może i miał rację z odpuszczeniem? W końcu nawet jakby poszła z tym na policję i tak by nikt jej nie uwierzył, a zamiast powrotu do domu prawdopodobnie spędziłaby kilka dni w zakładzie zamkniętym. Beth spojrzała na mężczyznę i, gdy już otwierała usta aby wypowiedzieć kilka słów coś uderzyło ją w twarz, przy okazji częściowo wlatując jej do otwartej buzi. Elizabeth spanikowana zaczęła łapczywie wciągać powietrze, a szok pourazowy uniemożliwił jej wyciągnięcia tego czegoś z jamy ustnej.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wotlk-cocacola x-cry miniyourlife yourlifetoday poslkiserwerrpg