Over The World

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Autor Wątek: Bar  (Przeczytany 6258 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Meksyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 18
  • WÓÓDKAAAA!~
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 08, 2019, 13:10:33 »

Ocknęła się tylko na chwilę, kiedy poczuła, że ktoś ją pacnął. Podniosła trochę głowę i omiotła towarzystwo niewidzącym wzrokiem. Nie odzyskała jednak na tyle przytomności, żeby ją to obchodziło, ani żeby przypomnieć sobie o polowaniu na zboczeńca i nagrodzie. Przydzwoniła czołem w blat, wracając do swojej drzemki.
Zapisane

Elizabeth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Nie, nie jestem zboczeńcem >.<
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 08, 2019, 13:19:15 »

Po dobrych kilkunastu minutach podsłuchiwania tego co działo się w barze, Eliza wywnioskowała, że w międzyczasie pojawiła się policja, która kogoś zgarnęła. W środku było ciszej, czasami było słychać jakieś rozmowy i śpiewy, ale nie były takie głośne jak wczesniej. To mógłby być dobry moment na ucieczkę. Beth przekręciła klucz, złapała plecak i powoli zaczęła iść w stronę wyjścia z baru.
Zapisane

Alex

  • Użytkownik
  • Nowy użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 08, 2019, 13:25:06 »

Alex nagle usłyszała zgrzyt klucza w zamku. Odwróciła się w tamtą stronę i zobaczyła kogoś, kto ewidentnie próbował się przekraść niezauważonym do drzwi wyjściowych baru. Bez zastanowienia, czy choćby jednej myśli, skoczyła jak sprężyna z wysuniętymi pazurami wprost na plecy dziewczyny, powalając ją na glebę.
-Kolejny zbossszeniec? Ale mamy dzisiaj szczęście... - mruknęła Alex, podnosząc dziewczynę z ziemi i trzymając ją w powietrzu za plecak. -Aaaaale będzie wódkiiiii....
W tym momencie Alex zauważyła na szyi kobiety aparat, i przez jej zaćmiony oparami alkoholu mózg przedarło się wspomnienie - czy przypadkiem razem z Meksyk nie znalazły tego zboczeńca, kiedy akurat robił jakiejś biednej ofierze zdjęcia?
-Meeeksss, to ten zbossszeniec z parku... naczy, z łąki... wiessz, ten ssso zdjęsssia komuś robił?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2019, 13:29:23 wysłana przez Alex »
Zapisane

Alice Chamberi

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Just bleeding like a polaroid...
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 08, 2019, 13:40:10 »

Alex olała mnie po całości, co w sumie było jak dla mnie do przewidzenia, więc zmusiłem się, by nie wydzierać się na nią, a jedynie przewrócić oczami. Nie dość, że wilkołak zdawała się być gdzieś w swoim własnym świecie, ignorowała mnie i gadała do swojej wciąż śpiącej na stole towarzyszki od kieliszka, to jeszcze wystarczyła chwila nieuwagi z mojej strony i Alex już tarmosiła jakąś dziewczynę za ubranie - po chwili dostrzegłem, że był to nie kto inny, jak Elizabeth, która najwyraźniej usiłowała się wymknąć cichcem z baru. Westchnąłem ciężko i ruszyłem w kierunku obu dziewczyn, kiedy usłyszałem przytłumione pijackim bełkotem słowa Alex.
- Que? - stanąłem jak wryty w miejscu. - Łąka? Masz na myśli polanę? Zdjęcia? Ona? - znów się poplątałem.
To chyba jasno wskazywało na to, że Eliza upolowała swoim aparatem właśnie mnie zmieniającego formę.
Shit.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2019, 13:56:04 wysłana przez Alice Chamberi »
Zapisane

Elizabeth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Nie, nie jestem zboczeńcem >.<
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 08, 2019, 13:58:13 »

- H-hej, zostaw mnie ty obleśny zboku! - krzyknęła na głos, myślac, że złapał ją ten sam oblech, który chwilę wcześniej zagadywał do niej. Rozejrzała się po barze. Nie było barmana, a jej nie trzymał zboku tylko... Jakieś dziecko, może nastolatka? Jakim cudem? Przecież ta osoba jest w stanie ją podnieść, skoro Beth wcale nie jest wyższa od niej?
Zapisane

Alex

  • Użytkownik
  • Nowy użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:02:26 »

-Zbok? Dzie...?! - wybełkotała Alex, rozglądając się i na chwilę tracąc wątek. -Czej, nieee, to ty jesteś zbossszeńcem, nie jaaa. - przypomniała, dźgając dziewczynę oskarżycielsko palcem wolnej ręki.
Zapisane

Alice Chamberi

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Just bleeding like a polaroid...
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:10:21 »

Otrząsnąwszy się ze wstępnego szoku, odebrałem Alex Elizę za ten sam uchwyt plecaka i przytrzymałem ją na tyle daleko od szarej, żeby mi tu zaraz żadna bójka nie wybuchła. Wtedy to już w ogóle by nas wywalili z tego baru z permanentnym zakazem powrotu.
- Ej, bez wyzywania się od zboczeńców mi tu. Prawdziwego zboczeńca zabrała policja. To był ten barman, którego znokautowałem twoją kaczką. Czy wy nic nie słyszeliście? Kazali wam zgłosić się po odbiór nagrody. - zerknąłem na przytrzymywaną przeze mnie w powietrzu Elizabeth, zastanawiając się mgliście przez moment, czy nie walnąć jej z grubej rury, że to ja byłem tym wilczo-ludzkim dziwactwem, które uchwyciła na taśmie, ale zaraz stwierdziłem, że jeszcze by przeze mnie w psychiatryku wylądowała. Tego wolałbym uniknąć - o ile oczywiście wcześniej stamtąd nie uciekła. - Teraz wsio jasne? Kpw?
Zapisane

Alex

  • Użytkownik
  • Nowy użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:12:48 »

-NAGROOODAAAA! - wrzasnęła Alex, natychmiast zapominając o swoim zakładniku. -Meeeeeks, dawaj wódkę!
Zapisane

Meksyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 18
  • WÓÓDKAAAA!~
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:18:29 »

Meksyk spała sobie słodko w najlepsze, mrucząc co jakiś czas pod nosem "wódka, wódka...". Nagły wrzask Alex postawił ją jednak na nogi.
- Wódka? Coo? Dzie?... Jaak? - rozejrzała się po sali, mrużąc oczy, w poszukiwaniu reszty. Zerwała się z miejsca i z rozpędu runęła na Alex.
Zapisane

Elizabeth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Nie, nie jestem zboczeńcem >.<
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:20:12 »

Z jednych rąk do drugich. No nie dadzą człowiekowi w spokoju iść się przebrać do domu.
- Emm, Alice, tak? Czy możesz mnie puścić? Wiesz, trochę niekomfortowo mi się tak wisi.
Zapisane

Alex

  • Użytkownik
  • Nowy użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:24:06 »

-Whoop...! -Alex wydała z siebie zduszony i zaskoczony dźwięk, kiedy nagle obudzona Meksyk powaliła ją na ziemię. Z niemałym trudem wstala w końcu, choć trochę chwiejnie, i postawiła również na nogi swoją pijaną towarzyszkę.
-Naghrooooda, Meksss, naghroooda...! Tyyle wódki, tyyyyyyle wódki...! - mamrotała coś bez ładu i składu, gestykulując dziko.
Zapisane

Alice Chamberi

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Just bleeding like a polaroid...
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:27:15 »

Przewróciłem oczami na akcję dziejącą się na podłodze przede mną. Zaczynałem się powoli czuć jak duch, cokolwiek bym nie powiedział, moje słowa ginęły bez jakiegokolwiek echa. I jeszcze Elizabeth coś do mnie paplała z mojej prawej.
- Um, tak, jasne. - odstawiłem ją ostrożnie na ziemię i założyłem ręce na piersi. - Cudownie no, ty sobie zwiejesz, a te dwie pijane wariatki to ja będę musiał ogarniać, tak?
Zapisane

Meksyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 18
  • WÓÓDKAAAA!~
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:34:07 »

Wymachnęła ręką w górę z radości.
-Morze wódkiii... Ale - *hik* - będziemy piiić! - znów lekko się zatoczyła, opierając się tym razem na Alice. Cały czas popierając się na nim odniosła głowę, żeby móc mu się przyjrzeć. Różnica wzrostu.
- Co? Jakie... Wariat-ki? Huuuh...?
Zapisane

Elizabeth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 24
  • Nie, nie jestem zboczeńcem >.<
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:37:32 »

- Dzięki za opuszczenie mnie. Wiesz, nie widzi mi się zajmować osobą, która przedtem się na mnie rzuciła i trzymała nad ziemią wyzywając mnie od zboczeńców, a ta druga... No, cóż, jest tak nawalona, że nie widzi mi się ryzykować tym, żeby mnie obrzygała, a wymiociny naprawdę ciężko się spiera - powiedziała i poprawiła włosy.
Zapisane

Alex

  • Użytkownik
  • Nowy użytkownik
  • ***************
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: Bar
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 08, 2019, 14:41:47 »

-My nie żadne wariatki - powiedziała oburzona Alex, prostując się i poprawiajac płaszcz, w którego kieszeni coś uporczywie kwakało. -My tylko pijaki.
Zapisane
 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wotlk-cocacola yourlifetoday mexicanas entopia x-cry